Başakşehir reaguje na incydent: „Ten, który 'stawił opór' karze...”

W 12. tygodniu Trendyol Super League Gençlerbirliği pokonał u siebie RAMS Başakşehir 2:1.
W ostatnich minutach meczu Başakşehir-Gençlerbirliği strzał zawodnika Başakşehiru trafił w dłoń przeciwnika. System VAR wezwał sędziego Dirença Tonusluoğlu do ponownej oceny sytuacji, a sędzia zdecydował o przerwaniu meczu.
Dzielili sięDecyzja o niepodaniu rzutu karnego w tej sytuacji oraz decyzja sędziego o sprzeciwieniu się Dirençowi Tonusluoğlu spotkały się z krytyką. Pomarańczowo-granatowy klub zareagował na tę decyzję wpisem w mediach społecznościowych: „Po siedmiu miesiącach sędziowania meczu Süper Lig, to ja oparłem się rzutowi karnemu…”.
Trener Başakşehiru, Nuri Şahin, również odniósł się do tego zagrania na konferencji prasowej. Doświadczony trener powiedział: „Z mojej perspektywy rzut karny jest w 100% słuszny, ponieważ mimo skrępowanej ręki, jest otwarty w obronie. Zwiększa przestrzeń dla ciała. Zatem z mojej perspektywy to rzut karny, ale nic nie mogę zrobić”.
SÖZCÜ



